Oboje kochacie nasze polskie morze, jednak możecie się nim cieszyć krótki czas w roku, bo mieszkacie daleko? Chcielibyście zorganizować Wasz plener ślubny nad morzem, ale wydaje się on być poza zasięgiem? Wiem coś na ten temat, bo to działa w obie strony. Mieszkając tuż nad zatoką mogę mieć je niemal na co dzień, ale wyjazd w góry to już poważniejsza i nieczęsta sprawa. Jest jednak dość proste rozwiązanie i o tym właśnie chciałbym opowiedzieć.
Ślub i Wesele w rodzinnych stronach
Dość często zdarza się tak, że fotografuję ślubu i wesela moich Par Młodych w stosunkowo odległych o Gdańska i Trójmiasta miejscach. Powodów takiego stanu rzeczy jest sporo. Zawód fotografa ślubnego jest dosyć mobilny i pozwala mi pracować w wielu różnych miejscach. Gorzej jednak bywa z organizacją uroczystości weselnych.
Pierwszym istotnym powodem są kwestie organizacyjne i finansowe. O wiele łatwiej jest zaplanować wesele gdzieś blisko, gdzie w każdej chwili można podjechać i dopilnować spraw. Łatwiej też zorganizować obsługę dekoracji sali, fryzjera, makijaż na miejscu, bo zawsze można zapytać znajomych o polecenie sprawdzonej firmy. Innym ważnym powodem jest chęć pobrania się w rodzinnej parafii. To dość oczywiste względy emocjonalne. W końcu rodzina. Jeżeli nie wyjechaliście gdzieś za chlebem, to siłą rzeczy większość bliskiej Wam rodziny i znajomych będziecie mieli na miejscu. Na upartego da się zorganizować transport i przewieźć wszystkich gości w odległe miejsce, ale pojawiają się kolejne koszty i konieczność organizacji noclegu. Poza tym taka eskapada dla babci i dziadka będzie po prostu bardzo męcząca.
Mimo tego, że fotografowałem śluby wyjeżdżając gdzieś dalej od Gdańska, to wiele moich Par Młodych decydowało się skorzystać z okazji i przyjechać na sesję zdjęciową nad morze. Przestrzeń, bliskość natury, dzikość przyrody i kojący szum fal mają bardzo dużo uroku. Dlatego o każdej porze roku na bałtyckich plażach można spotkać wiele par młodych pozujących do pamiątkowych zdjęć.
Bałtyk jest piękny o każdej porze roku
W Polsce jest mnóstwo urokliwych plaż nad morzem. W przeważającej mierze są to plaże piaszczyste, chociaż znajdą się też fragmenty kamienistych z lśniącymi w płytkiej wodzie głazami. Amatorom zapierających dech w piersiach widoków polecam wybrać się na któryś z klifów. Mniej odważnym i wolącym spacery doradziłbym zdecydować się na sesję na malowniczym molo lub małym drewnianym pomoście. Znajdą się też szerokie plaże z wyciągniętymi na brzeg kutrami rybackimi, rzędy drewnianych falochronów, latarnie morskie albo romantyczne i nieuczęszczane wydmy czy odsłonięte pozostałości lasu sprzed wieków.
Możliwości jest naprawdę całkiem sporo nawet w obrębie trójmiejskiej aglomeracji – jedną z najbardziej urozmaiconych i malowniczych jest plaża w Gdyni Orłowo. Zrealizowałem tam sporo plenerów, a i tak każdy z nich był inny. Bardzo blisko jest malowniczy Półwysep Helski.
Sezon urlopowy nad Bałtykiem, w przeciwieństwie do gór, to zwykle letnie miesiące, wtedy jest najbardziej tłoczno. Ale zupełnie inne, równie atrakcyjne oblicze naszego morza ukazuje się w pozostałych porach roku. Jesienią i wiosną są najciekawsze chmury na niebie, a fale są najbardziej wzburzone sztormami. Najlepiej jednak wybrać wtedy na sesję mniej wietrzny dzień. Wiosna i zieleń rozkwita tu ciut później niż w centrum i na południu Polski. Jesień to niezwykle malownicze buczyny na opadających do morza klifach. Ja zakochałem się w surowym, niemal monochromatycznym zimowym pejzażu, kiedy spędziłem kilka zimowych dni na Helu.
Rozwiązanie skrojone na miarę
Opcja zorganizowania pleneru ślubnego nad morzem jest dobrym rozwiązaniem w kilku przypadkach. Choć bardzo możliwe, że jest ich więcej.
Pierwszym i najbardziej oczywisty przypadkiem jest ten, kiedy mieszkacie nad morzem i tu chcecie mieć swój ślub. To zrozumiałe, że jesteście przywiązani do swoich rodzinnych stron i zarazem najprostsze rozwiązanie, więc nie będę się rozpisywał.
Druga sytuacja to ta, kiedy planujecie ślub w swoich rodzinnych stronach i chcecie abym przyjechał go dla Was sfotografować, a jednocześnie chcecie aby plener ślubny był nad morzem. Ten wariant jest najczęstszym, z jakim miałem do czynienia. Jeśli czujecie, że to rozwiązanie jest dla Was optymalne, to po prostu dajcie znać i zobaczę co mogę w tej sprawie zrobić.
Trzeci wariant to ten, w którym mieszkacie bardzo daleko i macie już swojego fotografa na miejscu. Jednocześnie chcecie mieć swój plener ślubny nad morzem, ale istnieją jakieś trudności w realizacji. Zwykle fotografowie ślubni są chętni na takie wojaże, jednak może zdarzyć się wyjątek spowodowany brakiem czasu. Może też okazać się, że koszt sesji i noclegu oraz koszty dojazdu są zbyt duże i lepszym rozwiązaniem jest skorzystać z fotografa będącego na miejscu.
Czwarta opcja jest dla Was, jeśli mieliście już ślub, ale z różnych powodów nie było sesji plenerowej. Powody jak wiadomo mogą być przeróżne, mogły nimi być ograniczona ilość czasu, pieniędzy, albo sytuacja rodzinna. Mogło być też tak, że dotychczasowy fotograf zawiódł oczekiwania. Jakie by one nie były, nie warto rezygnować z marzenia. Zdarzyło mi się fotografować na plenerze ślubnym dwa lata po weselu. Poza tym taka sesja nie musi być dosłownie w konwencji sesji ślubnej. Możecie zrobić sobie sesję rocznicową, nie ma obowiązku po raz kolejny wbijać się w garnitur i suknie ślubną. Najważniejsze są szczere emocje i frajda z dobrej zabawy 😉
Dlaczego warto zorganizować plener ślubny?
Przede wszystkim otrzymacie dożywotnią pamiątkę w postaci pięknych zdjęć. Dla większości par to pierwsza i często jedyna (nad czym ubolewam) profesjonalna sesja zdjęciowa. Ujęcia, które będą jej efektem wypełnią karty ślubnego albumu, choć ja polecam zrobić też osobne odbitki i oprawić w ramki. Album sporo czasu spędza na półce, a zdjęcie stojące na komódce lub wiszące na ścianie przykuwa wzrok kilka razy dziennie. Będzie Wam stale przypominać o gorących uczuciach. Poza tym taka sesja jest niezapomnianą przygodą pełną niesamowitych emocji i wrażeń. To doświadczenie, które przeżyjecie już jako mąż i żona i które robicie tylko i wyłącznie dla siebie. To bardzo cenna wartość – docenicie ją po latach.
Plener ślubny – Fotograf na miejscu
Chcecie przeżyć sesję zdjęciową nad morzem? W takim razie warto rozejrzeć się za fotografem weselnym właśnie w tych okolic. Dlaczego? Jest co najmniej kilka powodów. Na pewno znajomość ciekawych miejsc będzie dużym atutem. Taki fotograf zaproponuje mało znane urocze zakątki, wie w jakich porach warto się tam pojawić. Zaprowadzi Was w klimatyczne uliczki, zorganizuje wejście do obiektów, które mają piękne wnętrza, zaproponuje nieoczywiste miejsca. Dlatego, jeśli planujecie plener ślubny nad morzem, wypiszcie w wyszukiwarkę sprecyzowaną frazę, np. fotograf ślubny Gdańsk lub fotograf ślubny Gdynia. Nazwę miasta dobierzcie tak, by było jak najbliżej Waszej lokalizacji.
Jeśli wybierzecie fotografa z okolic miejsca, w którym odbędzie się plener ślubny, automatycznie obniżycie koszty. Sesja w odległym miejscu wiąże się z większą ilością godzin pracy, kosztem dojazdu, czasem noclegu. Dzięki temu nie nadszarpniecie weselnego budżetu i będziecie mogli wykorzystać pieniądze na coś innego, np. dodatkowe albumy dla rodziców. Co prawda, będziecie musieli liczyć się z kosztem własnego przyjazdu i ewentualnego pobytu, jednak taka sesja może być doskonałym pretekstem do krótkiego wypadu we dwoje, albo połączenia jej z miesiącem miodowym lub urlopem. Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Oszczędność Pieniędzy – Ile kosztuje plener ślubny nad morzem
Cena pleneru ślubnego, jaki mogę zaoferować zaczyna się od 690zł i w jej ramach możecie oczekiwać 3 godzin sesji, której efektem będzie 30 unikalnych ujęć. Są one starannie wybrane i autorsko opracowane spośród kilkuset kadrów surowego materiału i dubli. Podczas sesji zdjęciowej nie oszczędzam ani siebie, ani aparatu. Stąd też bierze się taka duża ilość roboczych ujęć. Działa to na Wasza korzyść, bo o wyrazie i sile zdjęcia często stanowią małe różnice np. w mimice i emocjach. Poza tym jest też sporo kadrów, które na życzenie możecie sobie dobrać jako dodatkowe.
Rezerwacja terminu na plener ślubny nad morzem
Wyboru fotografa lepiej nie zostawiać na ostatnią chwilę. Z dużym prawdopodobieństwem zależy Wam na współpracy z osobą z doświadczeniem popartym bogatym portfolio. Tacy fotografowie zapełniają swój terminarz nawet na kilkanaście miesięcy do przodu. Z perspektywy tak długiego czasu ciężko jest dokładnie zaplanować datę każdej sesji, potrzebna jest pewna elastyczność u obu stron – zarówno Pary Młodej jak i fotografa. Ale spontaniczna decyzja o plenerze też ma duże szanse na powodzenie realizacji. Najłatwiej będzie jeśli weźmiecie pod uwagę sesję w dni robocze. Jednak ta opcja głównie dotyczy fotografów wykonujących swój zawód na 100%. Ci, którzy traktują fotografię jako dodatkowe zajęcie po pracy na etacie, nie są tak elastyczni, a weekendy w sezonie ślubnym przeznaczają na pełne reportaże ślubne. Jest też możliwość zorganizowania sesji plenerowej przed ślubem.
Chcesz mieć zdjęcia ślubne nad polskim morzem?
Twoje marzenie spełnisz w moich stronach przy szumie fal 🙂
co możesz zyskać robiąc Sesję ślubną nad morzem:
ślub i wesele tam gdzie mieszkasz, lub po prostu tam gdzie tego chcesz
wymarzoną lokalizację nad Morzem Bałtyckim w innym dniu, w Gdańsku lub innym miejscu
sesję plenerową w dobrej cenie
w tym samym terminie możesz połączyć urlop i sesję oszczędzając czas
możliwość wyboru dodatkowych ujęć spośród wszystkich wykonanych zdjęć
prywatną galerię internetową z hasłem w strefie klienta przez 1 rok aby dzielić się nią z najbliższymi
Opinie moich dotychczasowych klientów
Marta i Łukasz
Z niecierpliwością czekaliśmy na zdjęcia z naszego ślubu, wesela i sesji plenerowej. Rezultat przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania, jesteśmy pod wielkim wrażeniem Twojego profesjonalizmu i jakości zdjęć. Umiejętnie uchwyciłeś wszystkie najważniejsze chwile tak ważnego dla nas dnia i jednocześnie nie rzucałeś się w oczy, dzięki czemu goście nie byli skrępowani obecnością fotografa. Wszyscy nasi bliscy, którzy widzieli zdjęcia są zachwyceni. Bardzo dziękujemy Ci za cierpliwość, uprzejmość, dokładność, zaangażowanie, a przede wszystkim za wspaniałą pamiątkę do której wielokrotnie będziemy wracać i wspominać te piękne chwile.
Dziękujemy jeszcze raz za wszystko 🙂
Monika i Jarek
Zdecydowanie chciałabym polecić Rafała. Jestem pod ogromnym wrażeniem efektów końcowych. Zdjęcia uwieczniają wszystkie piękne chwile oraz atmosferę, jaka panowała tego dnia. Mamy z mężem wspaniale opowiedzianą historię naszego ślubu, jak również cudną pamiątkę! Rafała mogę polecić każdej parze, która spodziewa się w pełni profesjonalnego podejścia, przyjacielskiego nastawienia i znakomitego efektu.
Chcesz zorganizować Sesję Ślubną w plenerze i szukasz fotografa?
Mam na imię Rafał i jestem fotografem ślubnym. Jeżeli organizujesz właśnie Wasz ślub i wesele, to napisz do mnie wiadomość z terminem uroczystości, a ja przygotuję dla Ciebie ofertę. Możesz też przejrzeć więcej zdjęć w mojej galerii. Przekonaj się, czy styl fotografii ślubnej, który prezentuję, Ci odpowiada. Zwracam bardzo dużą uwagę aby zdjęcia były nośnikiem emocji i przeżytych chwil. Staram się by były ponadczasowe i jednocześnie naturalne i swobodne. Zapraszam.